Po miesięcznej przerwie czas wrócić do papierków. Na początek powstała bardzo prosta kartka z żółtymi różyczkami. Kursik na takie różyczki podawała Asia z Kartkowego Zacisza, o tutaj. Wszystkie listki wycięłam ręcznie - ośmieliłam się potraktować wzór wykrojnika jako szablon, co jest raczej dość czasochłonne, ale za to mam liście w dowolnym rozmiarze :) Listki paćkane farbą akrylową (stąd ta faktura) oraz tuszami Distress. Ręczne przeszycia, szarpania i spękane motylki z czcionki obrazkowej oraz prosta ramka ze Scrapińca. A wszystko na bazie ukochanych Peanut Butter oraz Green Spider :)
przepiękna kartka! cieszę się, że do Ciebie trafiłam. zachwycają mnie prace.
OdpowiedzUsuńprzepiekna!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna. Widać na zbliżeniu fakturę listków, są bardzo ładne i różyczki również :)
OdpowiedzUsuńBrilliant!
OdpowiedzUsuńGreetings Baukje
Cudowna!!!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje prace są zachwycające, dzięki Tobie nauczyłam się quillingu. I nie ukrywam, że Twoje prace są dla mnie inspiracją.
Pozdrawiam
Karteczka wyszła ślicznie :))
OdpowiedzUsuń